Fascynujące, piękne, niszczycielskie. Ludzie od zawsze czuli respekt przed burzą. Oswajali ją, prosili by oszczędziła ich domostwa i uprawy. Składali ofiary bóstwom gromu i modlili się o litość.

Co to jest burza?

Pioruny, ulewa, silny wiatr. Nawet dziś, chociaż rozumiemy skąd burze się biorą, nie zawsze jesteśmy w stanie powstrzymać wyrządzane przez nie szkody. Pożary, zerwane dachy, połamane drzewa, zniszczone plony – to tylko niektóre z możliwych skutków gwałtownych deszczy. Co dopiero mogli czuć ludzie dawniejsi i jak mogli sobie radzić?

Rodzaje burz

Pojęcie burza obejmuje dwie kategorie. Pierwsza z nich to zjawisko meteorologiczne obejmujące intensywne opady deszczu, śniegu lub gradu, gwałtowne wiatry oraz wyładowania elektrostatyczne, czyli pioruny z grzmotami. 

Drugi rodzaj to burze piaskowe. Powstają gdy nagły wiatr podrywa piach, kurz, glinę czy jakiekolwiek inne drobne cząsteczki i przenosi je na duże odległości. Ściana pyłu pędząca z prędkością 50km/h stanowi poważne niebezpieczeństwo, ogranicza widoczność i utrudnia oddychanie.

Motyw burzy w mitologii

Pioruny, czyli lecący z nieba ogień to potężne zjawisko. Dlatego mity przypisywały błyskawice potężnym bóstwom, silnym władcom i wojownikom. Z kolei sama burza często interpretowana była jako walka dobra ze złem albo gniew bogów i kara dla ludzi.

Starożytny Egipt

W Egipcie pada niewiele a burze z deszczem czy gradem należą do rzadkości. Natomiast bardzo często występują tam burze piaskowe. Ich bogiem był Set, złowrogi pan o głowie szakala. Władał ciemnością, chaosem, był bogiem wojny i przynoszącej śmierć pustyni. Czczony był w Ombos i Sepermeru. Kult Seta miał zapewnić spokój od jego gniewu i niszczących burz.

Starożytna Grecja i Rzym

Bogiem burz w starożytnej Grecji był oczywiście Zeus. Jego atrybutem były pioruny, za pomocą groźby ich użycia trzymał innych bogów w ryzach i wymuszał posłuszeństwo. Bóg często używał błyskawic jako oręża. Pioruny Zeusa wykuwane były przez Sturękich i Cyklopów. Dzięki tej broni pokonał Tytanów podtrzymujących niebo. Następnie Zeus strącił piorunem Kronosa do Tartaru i został władcą bogów.

Rzymskim odpowiednikiem Zeusa był uzbrojony w ogniste włócznie Jowisz. Odpowiedzialny był za deszcze, ulewy i suszę. Uderzające w ziemię podczas burzy błyskawice mogły być karą lub wskazówką. Na wszelki zatem wypadek miejsce uderzenia otaczano czcią. 

Wikingowie

W mitologii nordyckiej, moc piorunów posiadał Thor. Jego atrybutem był młot za pomocą którego sprowadzał burzę i ciskał błyskawicami. Poza tym miał też magiczny pas i żelazne rękawice. Wikingowie zwracali się do niego by ochronił ich przed burzą i sztormem oraz zapewnił dobrą pogodę do żeglugi. Thor symbolizował przetrwanie ludu, będąc bogiem silnym i walecznym.

Hinduizm

Indra, rudowłosy król bogów to jedna z najważniejszych postaci wedyjskiego panteonu. Jak większość bóstw gromowładnych, był bogiem wojny, odważnym wojownikiem. Władał burzą, błyskawicami, ciskał gromy w przeciwników. To dzięki niemu spadały deszcze użyźniające pola, dlatego symbolizował również płodność. W sztuce przedstawiany jako potężny pan o byczym karku i tysiącu jąder. Jego bronią była wadźra, broń miotająca pioruny, tworząca iskrę między dwoma kamieniami. 

Indianie

Indiańscy bogowie burzy to zupełnie inne postaci niż w europejskim kręgu kulturowym.

Karaibskie plemię Taino czciło przerażające bóstwo o imieniu Guabancex. Była to jedna z manifestacji Abatey, bogini natury i płodności. Guabancex była jej mroczną, groźną stroną, przynosiła ze sobą straszne burze. Pomagali jej w tym pomniejsi bogowie, jak Coatrischie (ulewny deszcz), Guatauva (grzmot i błyskawica) i Hu-Rakan (huragany). 

Słowianie

Według dawnych Słowian, burze to psychomachia czyli walka dobra ze złem. Siły ciemności reprezentowane były przez czarne chmury i porywisty wiatr a dobro rozbłyskało jasnym światłem błyskawic. Pioruny ciskane były przez władcę słowiańskiego panteonu, boga ognia, burzy, nieba i deszczu, Peruna. Śmierć od pioruna była błogosławieństwem. Wierzono, że człowiek, który zginął w taki sposób trafia prosto do nieba. Drzewa uderzone piorunem stawały się obiektem sakralnej czci.

Chmury burzowe podlegały demonom – chmurnikom. Byli to wychudzeni, odrażający starcy. Dla ochrony przed ich wrogością, na domach ryto symbol Gromowładcy, Peruna. Dzięki temu, budynek zyskiwał błogosławieństwo a demony powietrza nie mogły go sięgnąć. 

Czasy nowożytne

Katoliccy patroni burz

Pierwszym z nich jest św. Franciszek Ksawery. Kiedyś, gdy płynął statkiem przytrafił mu się sztorm. Pokorna modlitwa świętego sprawiła że niebo rozpogodziło się i nikomu nie stała się krzywda.

Święty Aleksy Rzymianin to patron wszelakich pogodowych kataklizmów – nie tylko burz ale też powodzi, suszy i pożarów. Ten skromny człowiek wyzbył się bogactwa i żył jako ubogi żebrak w Jerozolimie.

Patron Finlandii, św. Henryk z Uppsali to kolejny burzowy orędownik. Żył w XII wieku, był biskupem i poniósł śmierć męczeńską. Jeden z cudów za jego wstawiennictwem to przeżycie sztormu przez grupę rybaków z Kokemaki.

Tradycje ludowe

Wiele jest wróżb ludowych opierających się na burzach, na przykład “w lutym aura burzliwa – wiosna rychliwa”, “gdy czerwiec z burzami – staw rybny a las grzybny” albo “grzmot w maju sprzyja urodzaju”. Były też liczne pogańsko-chrześcijańskie tradycje, mające ochronić dobytek przed piorunami, na przykład palenie gromnicy (poświęconej świecy) w oknie albo obieganie pola przez chłopców z brzozowymi gałązkami z ołtarzy Bożego Ciała.

Wszystkie te tradycje, kulty i składane ofiary łączy jedno. Nadzieja, że władająca burzą siła usłyszy prośby ludzi i oszczędzi ich. To czego nie jesteśmy w stanie powstrzymać nauką, musi się przecież jakoś dać przekonać.